Ekologiczne wnętrza- od czego zacząć projekt mieszkania w duchu less waste?
Jeśli do tej pory ekologia kojarzyła Ci się z wysiłkiem i wyrzeczeniami, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość – nie jesteś w tym sama. Wiele osób ma dokładnie takie same przemyślenia i obawy. Ekologia stała się „modna”, więc aktualnie wszystko jest „eco” i „vegan”. Niestety ze szkodą dla tego bardzo potrzebnego nurtu. To, że bardziej świadome wybieranie materiałów, zmniejszenie ilości kupowanych rzeczy, próba naprawy tego, co mamy przyczynia się do bycia bardziej ekologicznym, to jedno. Ale po drugiej stronie jest obawa, że życie w duchu less waste będzie wymagało od nas ogromnego wysiłku i umiejętności DIY. Dziś chcę Ci pokazać, że można zaprojektować ekologiczne wnętrza z poszanowaniem natury, bez rezygnacji z rozwoju technologii i wygód, do których się przyzwyczailiśmy. Albo przynajmniej zacząć do tego pomysłu dojrzewać.
Ekologia czy ekościema?
Do worka z napisem „ekologia” można dziś już wrzucić niemal wszystko. Prawdziwą ekościemą są „ekologiczne silniki samochodów” lub warzywa i owoce z napisem „bio” owinięte w plastik. Producenci bardzo chętnie korzystają z nurtu less waste i podpinają pod to niemal każdy produkt. Nietrudno znaleźć w sieci przykłady tak zwanego “greenwashingu”, czyli promowania produktów pod płaszczykiem ekologii, z którą niewiele mają wspólnego. Jedna z popularnych marek obuwniczych wypuściła linie butów, które przedstawiała jako ekologiczne, bo wyprodukowane ze śmieci wyłowionych z mórz i oceanów. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że udział plastiku z recyclingu w butach był śladowy. Czym więc była ta reklama, jeśli nie ekościemą napędzającą dodatkowo konsumpcjonizm i popyt na kolejną parę butów? Innym przykładem greenwashingu, tym razem z rodzimego podwórka, była akcja promocyjna wody do picia, której twarzą stała się znana podróżniczka. W swoich mediach społecznościowych przekonywała, że plastikowa butelka nie jest wcale gorsza od tej szklanej, i w zasadzie o co to wielkie halo. Spotkało się to oczywiście z natychmiastową reakcją organizacji związanych z ochroną środowiska, które celnie wypunktowały błędy i szkodliwość tego typu retoryki. Celebrytka na szczęście odpuściła i przestała zaklinać rzeczywistość. To jednak bardzo mocno podważa prawdziwość promocji produktów, które z założenia zostały stworzone, aby chronić naturę. Nie mając odpowiedniej wiedzy oraz narzędzi do zweryfikowania marketingowych obietnic, wolimy często wybrać standardowe rozwiązania niż pochylać się nad prawdziwością ekologicznych zapewnień. Co jeśli jednak poza troską o środowisko przemawia przez nas również troska o siebie i swoją rodzinę? Jak wybierać materiały i rozwiązania do domu, aby zapewnić sobie nie tylko ekologiczne wnętrza, ale przede wszystkim bezpieczeństwo? Odpowiedzią na to pytanie jest zrównoważone projektowanie, które w praktyce oznacza wprowadzenie kilku prostych zasad.
Ekologiczne wnętrza czyli jakie?
Istnieje wiele sposobów na wykorzystanie nurtu ekologicznego w budownictwie i architekturze. Zasady zero i less waste minimalizują negatywny wpływ na środowisko naturalne poprzez ograniczenie generowania zbędnych odpadów, zanieczyszczeń oraz szkodliwych materiałów. W zamian poszukuje się rozwiązań przyjaznych naturze, o dłuższym cyklu życia oraz rozwiązań biodegradowalnych. Ale przede wszystkim bezpiecznych dla użytkownika.
Ekologiczne mieszkania i domy są przede wszystkim:
- Dobrze rozplanowane– poprawny układ funkcjonalny i korzystanie z położenia względem stron świata oraz światła dziennego, pomaga w znaczący sposób zaoszczędzić energię elektryczną. Dzięki umieszczeniu sypialni i pokoi w mniej nasłonecznionej części domu możemy sporo zaoszczędzić na klimatyzacji i chłodzeniu tych pomieszczeń, a niższa temperatura będzie sprzyjała lepszemu wypoczynkowi. Z kolei umieszczenie blatu roboczego i przestrzeni do pracy pod oknem pozwoli oszczędzić na oświetleniu w ciągu dnia.
- Dobrze oświetlone-warto zadbać o to, aby ciemne z reguły części mieszkania czy domu, jak korytarze i łazienki, miały dostęp do naturalnego światła. Do doświetlenia klatki schodowej można wykorzystać świetlik w dachu lub okno dachowe. Długi korytarz można oświetlić wybierając drzwi do pokoi z przeszkleniami. Dzięki temu wpuścimy nieco światła do holu bez konieczności zapalania lamp. Może niewiele osób pamięta, ale wiele przedwojennych łazienek miało niewielkie okno w ścianie dzielącej ją od kuchni czy pokoju. Dzięki temu, że okno było umieszczone wysoko pod sufitem gwarantowało nie tylko prywatność, ale pozwalało lepiej przewietrzyć łazienkę, i przede wszystkim ją doświetlić. Warto tym pomysłem inspirować się również w nowoczesnych aranżacjach.
- Bezpieczne – nowoczesne, ekologiczne projektowanie wnętrz stawia na materiały bez szkodliwych związków lotnych (LZO), które mają istotny i bardzo niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka, szczególnie tego najmniejszego. Co z tego, że gotujesz swojemu dziecku zdrowe posiłki, skoro w tym samym momencie chłonie z powietrza całą tablicę Mendelejewa? Brzmi strasznie! Dlatego tak ważne jest zwracanie uwagi na to z czego wykonana jest farba, podłoga, dywan, meble i tkaniny, którymi się otaczamy. Im bardziej sztuczny i wytrzymały na wszystkie możliwe kataklizmy produkt, tym bardziej nasycony nieciekawymi chemikaliami.
- Zielone– rośliny to największy przyjaciel ekologicznych domów. Kwiaty doniczkowe mają ogromny wpływ nie tylko na zdrowie, lecz także samopoczucie człowieka. Oczyszczają powietrze, utrzymują prawidłową wilgotność, zwiększają ilość tlenu w pomieszczeniu, relaksują oczy, wpływają na koncentracje i po prostu pięknie wyglądają absolutnie w każdym wnętrzu! I nawet jeśli nie masz ręki do roślin, to jest łatwy i dość prosty sposób na otrzymanie ich w dobrej kondycji. Domowe zielone ściany, które mają swój system nawadniania stają się coraz bardziej popularne i pozwalają cieszyć się swoją małą oazą we własnych czterech kątach.
Proste zasady zrównoważonego projektowania, które możesz wprowadzić od zaraz.
Znając już główne założenia ekologicznych domów i mieszkań łatwiej będzie nam wdrożyć projekt wnętrza. Ekologia kojarzy nam się głównie z naturalnymi materiałami jak drewno, szkło, len, bawełna oraz rezygnacją z większości sztucznych tworzyw. Wiele osób porównuje ekologiczne projektowanie z koniecznością przerabiania starych mebli, czy wręcz produkowania ich ze śmieci. Chciałabym jednak pokazać kilka mniej skrajnych sposobów, które na początek w zupełności wystarczą, aby zaprojektować i urządzić ekologiczne wnętrza.
- Na luzie– jeśli czytasz na temat ekologicznego projektowania wnętrz to znaczy, że zakiełkowała w Tobie potrzeba bardziej świadomego podejścia do tematu, ale zapewne nie wiesz od czego zacząć. Być może zaczęłaś już nawet czytać co nieco na ten temat, ale ilość informacji Cię przytłacza. Nie dziwię Ci się! Ilość informacji jest ogromna, a każdy zapytany specjalista mówi coś nieco innego. Jak się w tym odnaleźć i ruszyć do przodu? Na luzie i bez spiny. Projektowanie w duchu eko nie powinno wywierać na Tobie presji i poczucia winy za każdym razem, gdy zdecydujesz się na zakup czegoś nowego, a nie z drugiej ręki. Jeśli zgodzisz się na to, że choć jeden element wystroju będzie z odzysku lub z odpowiednim certyfikatem, to już wykonałaś ogromny krok naprzód!
- Minimalizm tak, ascetyzm nie- wiele osób wzbrania się przed ekologią w obawie przed rezygnacją z wygód i nowinek technologicznych. W świadomym projektowaniu nie chodzi jednak o obdarcie mieszkania czy domu z rzeczy, do których przywykliśmy (jak zmywarka czy suszarka do ubrań). Zrównoważone projektowanie zachęca do wyboru tych rzeczy, z których realnie będziesz korzystać, a nie są jedynie wynikiem chwilowej zachcianki czy impulsu. Oszczędność nie jest pożądana przy planowaniu budżetu, ale przy planowaniu zbędnych sprzętów już tak.
- Moda, która nie mija – najbardziej ekologiczne są te aranżacje, które się nie starzeją. Chroniące naturę aranżacje to nie te, które królują na Instagramie, ale te, w których Ty czujesz się najlepiej. Zanim zaprojektujesz wnętrze, sprawdź, czy wybrane inspiracje są jedynie wynikiem chwilowej mody, czy są to raczej wnętrza, które wybrałabyś również za 5-10 lat. Jeśli postawisz na aktualnie dominujące trendy, jest większa szansa na to, że już niedługo wybrane kolory czy meble zaczną Ci przeszkadzać i będziesz chciała je wymienić. A to kolejna porcja śmieci i kolejne niepotrzebnie wydane pieniądze.
- Jakość ponad wszystko – zalew chińskiej tandety i jednorazowych materiałów sprawił, że świat tonie w śmieciach. Jeśli stoisz przed wyborem materiałów do mieszkania zwracaj przede wszystkim uwagę na jakość, a nie tylko na cenę produktów. Bateria „no name” kusi, bo jest 200 zł tańsza, od tej sprawdzonego producenta? Postaraj się znaleźć oszczędność na materiałach, które tak szybko nie będą miały prawa się zepsuć. Otaczanie się tanimi zamiennikami i kiepskimi jakościowo materiałami to główny powód częstszych napraw i remontów. Jeśli nie wiesz na czym warto zaoszczędzić zerknij do artykułu: Jaki jest koszt wykończenia mieszkania i na czym warto zaoszczędzić?
- Lista oczekujących – Znalazłaś fajny gadżet do domu i właśnie zamierzasz go kupić? Poczekaj chwilę! Najlepszym sposobem na powstrzymanie się od niepotrzebnych wydatków i zakupu kolejnej rzeczy, która prędzej czy później trafi na śmietnik, jest zapisanie jej na listę oczekujących. Jeśli masz wątpliwość czy dana rzecz jest Ci niezbędna, to wystarczy dać jej czas na „uprawomocnienie”. Jeśli po miesiącu od zapisania jej na listę oczekujących, nadal uznasz, że musisz ją koniecznie mieć to znaczy, że to nie był chwilowy impuls podsycony reklamą czy ładnym zdjęciem. Jest jednak duża szansa na to, że ze zdziwieniem odkryjesz tę rzecz na swojej liście i szybko ją z niej usuniesz. A przy okazji oszczędzisz pieniądze na coś bardziej przydatnego.
Zapraszam też do obejrzenia mojej rozmowy z Natalią Szyk-Trocha z kanału SAVAGAYA oraz Martą Żebrowską z pracowni BETTER-SPACE.
Podsumowanie
Recykling i zero waste przestał być trendem, a życiem codziennym. Ponowne wykorzystanie wszelkiego rodzaju materiałów wpływa pozytywnie nie tylko na otaczające nas środowisko, ale i design, dając projektantom i dekoratorom wnętrz całkiem nowe możliwości. Jak do każdej zmiany, do tej również trzeba się przekonać i dać sobie czas do zastanowienia. Uważam, że najbardziej wartościowe i cenne zmiany, to te dokonywane bez przymusu i presji otoczenia. Jeśli jest w Tobie otwartość na bardziej świadome podejście do projektowania domu, chęć przyglądania i dowiadywania się o nowościach w tym temacie, to jest to już duży krok do przodu! Dzisiejszy artykuł jest dopiero wprowadzeniem do tematu ekologicznych wnętrz, a w kolejnych publikacjach zajmę się bardziej szczegółowym omówieniem konkretnych działań, które możesz bez większego wysiłku i rezygnacji z wygód wprowadzić do swojego domu.