Quantcast
Channel: ProstyPlan
Viewing all articles
Browse latest Browse all 129

Jesteś zwycięzcą!

$
0
0

ProstyPlan na Bloglovin- śledź (go) po kaszubsku
 
To, że jesteś dobry, chyba wiesz? Masz wyobraźnie, umiesz czytać mapy i byłeś całkiem niezły z matmy (no i miałeś 5 z plastyki). Masz za sobą kilka całkiem udanych projektów, grono zadowolonych klientów, poczucie zrobienia czegoś twórczego i dużo zarwanych nocy. Znajomi patrzą na Ciebie trochę jak na geniusza, a trochę jak na wariata. Taki co to z nim nigdy nic nie wiadomo. Artysta. I dobrze Ci z tym. Czujesz, że droga którą idziesz, to jest właśnie to, co chciałeś robić. Jesteś tu i teraz, dokładnie tam gdzie powinieneś być. Z głową pełną pomysłów, ciągle niedospany, czekający na projekt życia, a więc wciąż na najlepsze, które ma zaraz nadejść. Możesz przybić sobie high-five.

Jesteś dobry, nawet bardzo dobry. Ale… czy możesz zostać najlepszy? Tym jedynym w okolicy spijającym śmietankę, dyktujący trendy i ceny, ten na którego patrzą z zazdrością i uznaniem. Tym, do którego zgłoszą się przy remoncie Pałacu Prezydenckiego. Tym, który nawet jak zadzwonią to odmówi, bo nie zajmuje się taką drobnicą.

Sprawdź czy posiadasz wszystkie pięć oznak, które zwiastują Twój rychły fejm i bogactwo:

1.wciąż jesteś z siebie niezadowolony

Kiedy widzisz szklankę z połową zawartości, jest ona dla Ciebie do połowy pusta czy pełna? Jeśli jesteś niepoprawnym optymistą to Twoje życie na pewno będzie łatwiejsze i przyjemniejsze. Ale nie da Ci upragnionego miejsca na podium. Tylko jeśli wciąż widzisz jakieś niedociągnięcia, chcesz więcej, lepiej, szybciej- istnieje taka szansa. Wieczne niezadowolenie z samego siebie to dobry bodziec do samorozwoju zawodowego i samogwałtu psychicznego. Tylko dla twardzieli.

2. na drugie masz pantoflarz

Współpraca z klientem trochę przypomina małżeństwo. Z piękną, pociągającą kobietą, ale trochę patologiczne. Takie, w którym niezależnie od tego ile się starasz, czy stajesz na rzęsach, dwoisz się i troisz przed wybranką, czarujesz ją kwiecistą mową, zachwalasz swoje umiejętności i prezentujesz wdzięki, masz nadzieję na owocny związek i przyszłość w jasnych barwach, liczysz że będziecie przyjaciółmi, wsparciem i powiernikami … to zawsze do niej należy ostatnie słowo. Zawsze.

3. nie masz pomysłu na podryw

Hipster, ekskluzywny menel, sexowny drwal… to przeżytki. Najgorętszy image w tym sezonie to moda na Architekta. Jeśli masz parcie na płeć piękną, ale nawet te lekko rozmiękczone omijają Cię jak korek na Puławskiej – idź na architekturę. Laski miękną na widok przygarbionego, bladego, ubranego na czarno osobnika  w za dużych okularach i w spodniach z wysokim stanem. Niestety na mężczyzn z niezrozumiałych powodów to nie działa.

4. 50 twarzy grey’a czytasz dla beki

Sado-maso to dla Ciebie niewinne igraszki. To codzienny rytuał, z którego czerpiesz niemałą przyjemność. Wystarczają Ci dwie godziny snu, pita w biegu kawa, śniadanie o 13:00, poprawianie tego samego projektu po raz stopięćdziesiątysiódmy, umiejętność bycia jednocześnie księgowym, prawnikiem, negocjatorem i jasnowidzem opanowałeś po tygodniu pracy, łupanie w krzyżu przypomina Ci, że nadal żyjesz, światłowstręt i urlopowstręt trzymają Cię przy biurku, a brak przyjaciół jest wygodnym rozwiązaniem? To Twój chleb powszedni. A jeśli kładziesz się spać tak późno, że zaczyna robić się już wcześnie- wiedz, że wygrałeś życie.

5. HD, ADHD, AC/DC

W tym zawodzie bardzo pomocne są zaburzenia. Generalnie im więcej tym lepiej. Pomagają się rozdwoić, nagiąć czasoprzestrzeń, zmieścić się w niedoczasie, a nawet zrobić na czas projekt na wczoraj. Oprócz umiejętności bycia w dwóch miejscach naraz, wsparciem są również wszelkiej maści fobie. O na przykład takie:

Aibofobia – strach przed wyrazami, które czytane od tyłu brzmią tak samo jak czytane normalnie. SEDES, SEDES, SEDES…

Anatidefobia – strach przed byciem obserwowanym przez kaczki. Masz siedzieć w biurze, a nie łazić po parku.

Arachibutyrofobia – lęk przed masłem orzechowym przyklejonym do podniebienia. Lepszego kopa daje czekolada.

Chromofobia- strach przed jaskrawymi kolorami. A jeszcze lepszą jego wersją jest Ksantofobia, czyli lęk przed kolorem żółtym. Każdy wie, że jedyny słuszny kolor to BIAŁY.

Chrematofobia – strach przed pieniędzmi. Dobrze dla Ciebie jeśli się nimi brzydzisz.

Primaforifobia – lęk przed wychodzeniem z pracy jako pierwszy. Z pracy się nie wychodzi.

To co, jesteś zwycięzcą? Bo otwieram szampana.

:)


Viewing all articles
Browse latest Browse all 129

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra